Ataki na chrześcijańskie miejsca kultu i groby odnotowano w wielu miejscowościach zachodniej Etiopii.
Zostały one podpalone lub zniszczone i obrabowane. Akty te potępiła Etiopska Rada Międzyreligijna. Przypisuje je ona sprawcom nie reprezentującym miejscowej ludności. Zwierzchnicy religijni podkreślają, że są one przeciwne nauczaniu wszystkich religii. Wyrażają obawę, by nie zakłóciły panującej w tym afrykańskim kraju atmosfery współistnienia ludzi różnej wiary. „Trzeba zachować historię, trwające od wieków relacje, kulturę tolerancji religijnej i wzajemnego poszanowania” – stwierdzono we wspólnym oświadczeniu. Wezwano rząd i ludność, a zwłaszcza młodzież, do zapewnienia bezpieczeństwa w regionach, w których doszło do tych incydentów.
Większość mieszkańców Etiopii należy do różnych wyznań chrześcijańskich, ale około jednej trzeciej wyznaje islam.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.