Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, od 25 lutego br. każdy rolnik utrzymujący świnie, nawet jedną sztukę na własne potrzeby, ma obowiązek zarejestrować siedzibę stada oraz prowadzić księgę rejestracji świń - poinformował w piątek resort rolnictwa.
Obowiązek ten dotyczy rolników w całym kraju, nie tylko w strefie z ograniczeniami, utworzonej w związku wystąpieniem w Polsce afrykańskiego pomoru świń. Każda świnia, nawet jeżeli w gospodarstwie jest tylko jedna, musi być wpisana do rejestru prowadzonego przez rolnika, zgłoszona do systemu rejestracji i identyfikacji zwierząt (IRZ) prowadzonego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz oznakowana.
Dotychczas (od 2006 r.) utrzymywanie jednej świni na własne potrzeby bez rejestracji było możliwe na mocy odstępstwa od unijnych przepisów, na które zgodziła się KE. Jednak w wyniku audytu dokonanego przez Biuro ds. Żywności i Weterynarii Komisji Europejskiej DG (SANCO) w 2014 r. przeprowadzonego w celu oceny wdrożenia kontroli zdrowia zwierząt w związku z ASF, KE uchyliła to odstępstwo.
Resort rolnictwa przypomina, że kwestia produkcji mięsa ze świń przeznaczonego na użytek własny została uregulowana w ustawie z 16 grudnia 2005 r. o produktach pochodzenia zwierzęcego oraz w przepisach rozporządzenia ministra rolnictwa z 21 października 2010 r. w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji mięsa przeznaczonego na użytek własny. Przepisy te mówią m.in., że o zamiarze przeprowadzenia uboju należy poinformować powiatowego lekarza weterynarii co najmniej na 24 godziny przed dokonaniem uboju oraz poddać mięso badaniu na obecność włośni.
Resort poinformował, że minister, po zasięgnięciu opinii Głównego Lekarza Weterynarii, zwrócił się do Dyrekcji Generalnej ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (DG SANTE) KE z prośbą o cofnięcie decyzji w sprawie zniesienia odstępstwa.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.