218 kierowców zostało ukaranych mandatami, 35 straciło dowody rejestracyjne, a czterech prawa jazdy - to bilans akcji przeprowadzonej w nocy z soboty na niedzielę w Krakowie przez policjantów. Funkcjonariusze udaremnili nielegalny, nocny zlot samochodów.
Kierowcy mieli się spotkać na parkingu przed jednym z centrów handlowych w rejonie ul. Powstańców Wielkopolskich.
"Duża liczba osób zmierzających w tym kierunku spowodowała spore utrudnienia na drodze. Policjanci koncentrowali się na regulowaniu ruchu, rozpoczęli też kontrole zwracając uwagę na stan techniczny pojazdów i trzeźwość kierowców" - powiedziała PAP Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
W sumie skontrolowano 299 prowadzących. Policjanci nałożyli 218 mandatów, z czego ponad 80 za przekroczenie prędkości i sporządzili cztery wnioski o ukaranie do sądu. 35 kierujących straciło dowody rejestracyjne, czterech prawa jazdy. Czterech spośród kontrolowanych prowadzących było pod wpływem alkoholu, a jeden pod wpływem narkotyków.
Organizowanie imprez czy spotkań o masowym charakterze wymaga zachowania procedur związanych z bezpieczeństwem. Takie spotkanie musi być zgłoszone, by uzgodnić sposób jego zabezpieczenia - przypomina policja.
W Krakowie podobne, nielegalne zloty organizowane są - według policji - kilka razy w roku, ale po raz pierwszy spotkanie zakrojone było na taką skalę.
"Chcemy zamówić więcej Borsuków, 111 to jest dopiero początek"
Lotnisko znajduje się w odległości ok. 700 km od ukraińskich granic.
„Musimy przyjąć jedność i ściśle trzymać się naszego braterstwa”.
Przywódcy polskiego podziemia dali się zwabić w pułapkę. Dziś 80 rocznica tego wydarzenia.
„Bez niej nie możemy mieć ani bezpieczeństwa narodowego, ani międzynarodowego”.
Jej celem jest m.in zwrócenie uwagi na zjawisko oceniania po pozorach