Z apelem o honorowe oddawanie krwi zwraca się do wiernych bp Zbigniew Kiernikowski. Okazją do tego będą uroczystości odpustowe w Mokobodach-Budziszynie w diecezji siedleckiej, podczas których już od kilku lat organizowana jest akcja honorowego krwiodawstwa.
„To jest mój apel, przede wszystkim nie jako biskupa, ale jako człowieka, który od wielu lat oddaje krew” – powiedział ordynariusz siedlecki. Podkreślił, że jest to bezinteresowne niesienie pomocy ludziom, którzy jej potrzebują. „Samo oddanie krwi nikomu nie zaszkodzi, oczywiście mówię o człowieku zdrowym, lecz wprost przeciwnie, można powiedzieć, że daje jakby wewnętrzną większą świadomość tego, że ja moim ciałem służę ludziom i to nadaje większy i głębszy sens mojemu życiu” – dodał bp Kiernikowski.
Słowo pasterskie w sprawie krwiodawstwa zostanie odczytane w niedzielę 2 sierpnia w kilkunastu dekanatach diecezji siedleckiej.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.