W rejonie Vanuatu na południowym Pacyfiku doszło w niedzielę do wstrząsów o sile ok. 7 w skali Richtera - podała służba geologiczna USA (USGS). Początkowe ostrzeżenie przed tsunami zostało wycofane. Brak informacji o szkodach ani ewentualnych ofiarach.
Początkowo ośrodek ostrzegania przed tsunami na Pacyfiku podawał, że "groźne fale są możliwe" dla wybrzeży w rejonie ok. 300 km od epicentrum trzęsienia. Ok. 40 minut później ośrodek uspokoił, że zagrożenie przeminęło.
Epicentrum znajdowało się ok. 140 km na północny zachód od miasta Luganville na wyspie Espiritu Santo, a hipocentrum na głębokości 35 km - podała USGS, która monitoruje aktywność sejsmiczną na świecie.
Liczące ok. 260 tys. mieszkańców Vanuatu znajduje się w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie regionów, zwanym "pierścieniem ognia"
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.