W 2015 r. już 17 tys. rodziców odmówiło szczepienia swoich dzieci. Z roku na rok liczba odmów rośnie - informuje "Gazeta Wyborcza".
NIK zbadała jak Ministerstwo Zdrowia wywiązało się z Programu Szczepień Ochronnych w latach 2011-14. Według danych Państwowej Inspekcji Sanitarnej w 2011 r. 4,7 tys. osób odmówiło udziału w programie. Trzy lata później było to już 12,4 tys. a w ub. roku - 17 tys. osób.
Osób uchylających się od szczepień jest prawdopodobnie dużo więcej, ale wiele poradni rodzinnych nie zgłasza tego do Sanepidu. Z 12 poradni skontrolowanych przez NIK było tak aż w sześciu. Lekarze i pielęgniarki najczęściej tłumaczyli to przeoczeniem.
W rezultacie wzrasta liczba zachorowań. W latach 2011-14 liczba zachorowań na krztusiec wzrosła o 26 proc., na odrę o 190 proc. a na różyczkę o 37 proc.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.