Telewizyjny reality show z udziałem katolickiej rodziny to jedna z nowych inicjatyw promowania katolickiego stylu życia w niektórych diecezjach Stanów Zjednoczonych. Telewizja diecezji bostońskiej rozpoczęła produkcję cyklu programów, w których prezentuje codzienność ludzi żyjących wiarą. Bohaterami każdego kolejnego odcinka jest nowa rodzina.
Choć nowa seria zatytułowana „House & Home” będzie emitowana w telewizji dopiero we wrześniu twórcy programu już teraz zaprezentowali przykładowy odcinek. Prowadzący audycję, ks. Robert Reed, odwiedził w nim rodzinę państwa Richards w ich domu. Po pokazaniu domostwa i przedstawieniu czworga dzieci gospodarze podzielili się z widzami osobistymi doświadczeniami wiary.
Jednym z nich była opowieść o tym, jak ich najstarsza córka przepowiedziała w rodzinie narodziny trojaczków. Była pewna, że będzie to dwóch chłopców i jedna dziewczynka. „Poczułam to podczas codziennej rodzinnej modlitwy. Prosiłam wówczas Boga o dużą rodzinę” – powiedziała. „Jestem przekonana, że cykl programów będzie wsparciem dla wielu katolickich rodzin. Zobaczą, że jest wielu takich jak oni” – powiedziała pani Richards.
Twórcy programu spodziewają się również, iż dzięki nowemu realisty show, wielu żyjących z dala od Boga dostrzeże, iż wiara jest czymś istotnym, czego brakuje w ich rodzinach.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.