Jeden z pilotów szybowca nie żyje. W dwóch innych przypadkach na szczęście nie ma ofiar.
W środę doszło do trzech awaryjnych lądowań szybowców w rejonie Tatr. Pierwsze zdarzenie miało miejsce około godziny 13 na Polanie Białego Potoku między Doliną Kościeliską, a Chochołowską, na terenie gminy Witów. W szybowcu roztrzaskała się kabina i złamało skrzydło, ale pilot wyszedł z wypadku bez szwanku.
Szybowce lądowały tez awaryjnie w zakopiańskich Lipkach i w okolicy Poronina.
Ostatni wypadek rozegrał się na Łysej Polanie. Tam pilot nie przeżył awaryjnego lądowania. Maszyna uderzyła w drzewo po słowackiej stronie granicy.
						
					
				Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
						
					
				Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
						
					
				spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
						
					
				To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
						
					
				W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
						
					
				W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
						
					
				O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.