Polki i Gruzini triumfowali w drużynowych mistrzostwach Europy w judo w rosyjskim Kazaniu. Finałowymi rywalami były zespoły gospodarzy - oba niedzielne mecze zakończyły się wynikami 3:2.
Decydujący punkt w spotkaniu o złoto zdobyła Katarzyna Furmanek (+70 kg). Pokonała w niecałą minutę Ksenię Czibisową (ippon), rewanżując się jej za sobotnią porażkę w zawodach indywidualnych.
W finale punktowały też Arleta Podolak (57 kg) i Katarzyna Kłys (70 kg).
Kłys wychodziła na matę przy stanie 1:2. Jeszcze 14 sekund przed końcem przegrywała jedną karą z Iriną Gazijewą, ale w kluczowym momencie zdobyła yuko.
Wcześniej Polki pokonały Węgierki 3:2 i Niemki po 3:2.
Spory sukces zanotowali również polscy judocy, którzy wygrali trzy mecze po 3:2, a w tym o brązowy medal z Czechami. Przegrali tylko w półfinale z Gruzinami 1:4.
W 1/8 finału z Ukraińcami i w ćwierćfinale z Azerami o zwycięstwie przesądziły zwycięstwa walczącego jako ostatni Macieja Sarnackiego (+90 kg). Z Ukrainą biało-czerwoni przegrywali już 0:2 i byli blisko odpadnięcia z turnieju.
W spotkaniu o brąz punkty wywalczyli: Paweł Zagrodnik (66 kg), Damian Szwarnowiecki (73 kg, walkowerem) i Patryk Ciechomski (91 kg).
Biało-czerwoni zakończyli ME w Kazaniu z trzema krążkami; w sobotę indywidualnie brąz wywalczył Piotr Kuczera (90 kg).
Pierwsze dwa dni były fatalne, bowiem nikt nie przebił się do strefy punktowanej (1-7), a na koncie podopiecznych trenerów Anety Szczepańskiej i Piotra Sadowskiego były zaledwie cztery wygrane walki. W niektórych przypadkach (np. Agata Perenc 52 kg) były pretensje do sędziów, ale też sporo walk Polacy przegrali minimalnie karami.
Nie powiodło się liderom kadry, na czele z Kłys i Szwarnowieckim oraz Sarnackim, ale złą serię przełamał najmłodszy, 21-letni Kuczera. Judoka Polonii Rybnik, trenowany przez Artura Kejzę, jest mało znany w seniorskim judo, bowiem dopiero w tym sezonie zaczął występy w "dorosłej" reprezentacji i ma za sobą dwa turnieje rangi Pucharu Świata; w Oberwart był drugi. Nie było go ani na Grand Prix, ani na Grand Slam.
Kuczera walczył fantastycznie, pokonał m.in. legendarnego Greka Iliasa Iliadisa (mistrz olimpijski z Aten, trzykrotny mistrz świata) i sięgnął po medal.
"Pierwszy raz w historii polskiego judo wszyscy uczestnicy wracają z mistrzostw Europy z medalami" - powiedział prezes związku Sławomir Kownacki.
W Kazaniu na podium stanęli: Perenc, Karolina Pieńkowska, Anna Borowska, Podolak, Agata Ozdoba, Karolina Tałach, Kłys, Daria Pogorzelec, Furmanek, Anna Załęczna oraz Zagrodnik, Aleksander Beta, Szwarnowiecki, Łukasz Błach, Jakub Kubieniec, Ciechomski, Kuczera, Jakub Wójcik, Sarnacki i Kamil Grabowski.
Medaliści turnieju drużynowego ME:
kobiety: 1. Polska 2. Rosja 3. Francja i Niemcy
mężczyźni: 1. Gruzja 2. Rosja 3. Polska i Azerbejdżan
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.