Mimo porozumienia o zawieszeniu walk w okresie prawosławnych świąt wielkanocnych na wschodniej Ukrainie siły rządowe są intensywnie ostrzeliwane przez prorosyjskich bojowników - podał w niedzielę sztab ukraińskiej armii.
Do ataków odniósł się w posłaniu do rodaków prezydent Petro Poroszenko. "Z wdzięcznością modlimy się o każdego, kto broni naszego spokoju w noc wielkanocną i o tych, którzy w tym świątecznym dniu stoją na straży pokoju" - oświadczył.
Szef państwa podkreślił, że w czasie świąt Ukraińcy wspominają także ofiary konfliktu w Donbasie i "wszystkich tych, którzy zginęli w wyniku rosyjskiej agresji".
Centrum operacji antyterrorystycznej przeciwko separatystom na wschodzie Ukrainy poinformowało, że w ciągu ostatniej doby pozycje ukraińskich sił rządowych zostały ostrzelane 27 razy.
"Od godzin wieczornych (w sobotę) bojownicy prowadzili szczególnie intensywny ogień na kierunku donieckim" - ogłoszono w komunikacie. Dowództwo wojskowe zaznaczyło, że separatyści używali podczas ataków uzbrojenia zakazanego mińskimi porozumieniami na rzecz uregulowania konfliktu w Donbasie.
Rozejm, który miał obowiązywać od 30 kwietnia, zatwierdziła mińska trójstronna grupa kontaktowa ds. konfliktu na wschodzie Ukrainy (Ukraina, Rosja, OBWE) oraz przedstawiciele separatystów.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.