Pomimo głośnych deklaracji indyjskich władz o wprowadzeniu specjalnych środków bezpieczeństwa w pierwszą rocznicę pogromów, chrześcijanie znowu padli ofiarą hinduistycznych bojówek.
Jak informuje 17 sierpnia agencja Ucan, w stanie Karnataka napadnięto na obóz szkoleniowy dla 74 nauczycieli, zorganizowany przez chrześcijańską organizację charytatywną (Seva Bharath Mission India) walczącą z analfabetyzmem wśród dorosłych i dzieci ulicy. 11 sierpnia w nocy członkowie dwóch hinduistycznych bojówek wtargnęli do obozu, pobili jego uczestników, skonfiskowali im Pismo Święte i telefony komórkowe. Najdotkliwiej ucierpieli duchowni. 4 z nich zostało poważnie rannych. Godzinę po ataku na miejsce pogromu przyjechała policja, która udzieliła jednak poparcia hinduistycznym ekstremistom, aresztowała 8 chrześcijańskich duchownych i zamknęła obóz.
Sekretarz regionalnej rady biskupów katolickich, ks. Faustin Lobo stanowczo potępił cały incydent i nazwał go nieludzkim zamachem. Również Krajowa Rada Chrześcijan Indii wyraziła ubolewanie z powodu kolejnego pogromu i przypomniała, że stanowi on poważne naruszenie praw człowieka. Poszkodowani i organizatorzy kursu złożyli już w tej sprawie zażalenie do władz stanu Karnataka, federalnego ministra spraw wewnętrznych oraz Krajowej Komisji Praw Człowieka.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nowe, inwazyjne gatunki zwierząt coraz bardziej uprzykrzają życie mieszkańcom Portugalii.