Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Balazs i jego słowacki odpowiednik Miroslav Lajczak ogłosili w niedzielę "nowy początek" w napiętych ostatnio relacjach między Budapesztem a Bratysławą.
"To z pewnością nowy początek, krok w dobrym kierunku i mam szczerą nadzieję, że za nim nastąpią kolejne" - oświadczył Lajczak.
Spotkanie szefów MSZ, do którego doszło w ramach Forum Strategicznego, było pierwszym między tak wysokimi urzędnikami obu państw od czasu incydentu z 21 sierpnia. Prezydent Węgier Laszlo Solyom musiał wówczas zrezygnować z wizyty na Słowacji, gdzie mniejszość węgierska stanowi 10 proc. obywateli, ponieważ Bratysława ogłosiła, że nie zamierza wpuścić go na swoje terytorium.
Solyom planował wziąć udział w odsłonięciu pomnika patrona Węgier św. Stefana w przygranicznym miasteczku Komarno, gdzie ponad 60 proc. mieszkańców stanowią przedstawiciele mniejszości węgierskiej.
Niedzielne rozmowy obu ministrów miało na celu przygotowanie spotkania premierów Węgier i Słowacji w pierwszej połowie września.
Lajczak sugerował, że jego rozmowy z Balazsem były konstruktywne i oznaczają "wznowienie poważnego dialogu" po wojnie na słowa, jaką oba kraje toczą od 21 sierpnia. Balazs również dostrzegł w tym spotkaniu "nowy początek relacji", jednak nie udzielił dalszych komentarzy.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.