Działacze chińskiego związku siatkówki upatrują przyczyny niepowodzenia siatkarek w finałowym turnieju World Grand Prix w... internecie. Młode zawodniczki ich zdaniem zbyt dużo czasu poświęcały serfowaniu w sieci.
Chinki, jeden z najlepszych zespołów ostatnich lat, zajęły w finałach Grand Prix w Japonii dopiero piąte miejsce, nie odpowiadające aspiracjom zarówno działaczy jak i kibiców.
"Siatkarki zbyt dużo czasu poświęcały, zarówno po meczu jak i po treningu, korzystaniu z internetu. Zerwane zostały przez to relacje w grupie. Możemy mówić o zupełnie innych zachowaniach sportowców, odbiegających w znacznym stopniu od tych z lat poprzednich, kiedy ich głównym celem było osiągnięcie sukcesu" - powiedział działacz chińskiego związku siatkówki Li Quanqiang.
W zakończonej 23 sierpnia w Tokio rywalizacji triumfowały Brazylijki przed Rosjankami, Niemkami i Holenderkami.
Wygrał w pierwszej turze. Do powtórzonych nie został dopuszczony.
Kulminacją jubileuszu będzie Uroczysta Msza Święta w Katedrze Wawelskiej zaplanowana na 6 kwietnia.
ISW: brak danych wywiadowczych z USA skutkuje pogorszeniem sytuacji Ukraińców w obwodzie kurskim.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.