Zakończyły się trwające od kilku lat rozmowy pomiędzy Archidiecezją Poznańską a Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego o prawo najmu budynku zajmowanego przez Zespół Szkół Muzycznych w Poznaniu.
Umowę w tej sprawie podpisali dzisiaj ekonom archidiecezji ks. Henryk Nowak i dyrektor szkoły Wojciech Michalski, w obecności abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego
Umowa została zawarta na dziesięć lat. Choć strony zobowiązały się do utrzymania w tajemnicy jej warunków wiadomo jednak, jak głosi oświadczenie rzecznika Kurii, ks. Macieja Szczepaniaka, że jest ona "rezultatem negocjacji, a jej ostateczna treść jest efektem ustępstw i dobrej woli obu stron". Zarówno dyr. Michalski, jak ks. Nowak zgodnie podkreślają, że warunki umowy są korzystne dla obydwu stron.
„Jesteśmy zadowoleni z podpisania umowy” – powiedział KAI dyr. Zespołu Szkół Muzycznych. Podkreślił, że umowa gwarantuje ustabilizowanie prawnej sytuacji szkoły i niezakłócone prowadzenie jej działalności w nadchodzących latach.
Budynek szkoły został wybudowany w latach dwudziestych XX wieku przez ks. Czesława Piotrowskiego, kapłana archidiecezji poznańskiej. Mieściła się tam Prywatna Szkoła Powszechna i Gimnazjum im. Adama Mickiewicza. Choć po II Wojnie Światowej działalność szkół prywatnych nie została już wznowiona, ks. Piotrowskiego wywłaszczono z nieruchomości dopiero w 1956 roku, a budynki zajęła najpierw Milicja, a potem szkoły państwowe.
W 2006 Minister Transportu i Budownictwa wydał decyzję stwierdzającą nieważność orzeczeń z 1956 roku. Od tego czasu archidiecezja poznańska, jako spadkobierca ks. Piotrowskiego, prowadziła rozmowy w sprawie uregulowania kwestii prawnych.
Sprawa stała się głośna w marcu 2009 roku, kiedy doszło do protestów uczniów w obronie zagrożonych, jak sugerowali dyrektorzy placówek, szkół: VIII Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Muzycznych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.