Kolejne przesłuchania zatrzymanych w związku z korupcją w ZUS odbędą się w środę, zaplanowano je na cały dzień - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. Zaznaczyła, że o ewentualnych środkach zapobiegawczych wobec podejrzanych będzie można mówić dopiero po przesłuchaniu.
Wojciechowicz powiedziała także, że we wtorek wieczorem przesłuchano dwóch spośród pięciu zatrzymanych: zastępcę dyrektora szczecińskiego Oddziału ZUS Jana A. oraz kierownika referatu remontów, inwestycji i zamówień publicznych w tym oddziale Leszka Sz. Tym mężczyznom przedstawiono juz zarzuty o charakterze korupcyjnym.
W środę mają być przesłuchani kolejni, w tym prezes ZUS Sylwester R., którzy także mają usłyszeć zarzuty. Wojciechowicz odmówiła skomentowania treści zarzutów.
Razem z prezesem ZUS ABW zatrzymała we wtorek cztery inne osoby: dyrektora szczecińskiego oddziału ZUS Tadeusza D., jego zastępcę Jana A., kierownika referatu remontów, inwestycji i zamówień publicznych szczecińskiego Oddziału ZUS Leszka Sz. oraz biznesmena Henryka M.
Prezesowi ZUS prokuratura chce zarzucić - jako osobie pełniącej funkcję publiczną - przyjęcie korzyści majątkowej lub osobistej, za co grozi do 8 lat więzienia. Jeśli osoba pełniąca funkcję publiczną miałaby dodatkowo dopuścić się za łapówkę działania sprzecznego z prawem, podlega karze do 10 lat. Szczecińska prokuratura w co najmniej jednym przypadku zakwalifikowała czyn prezesa R. z tego właśnie paragrafu.
Dyrektorowi szczecińskiego oddziału ZUS mają być przedstawione zarzuty za uzależnienie od łapówki wykonania czynności służbowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej. D. ma usłyszeć także zarzut udzielenia albo obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji (do 8 lat).
Pozostałym zatrzymanym prokuratura zarzuca udzielenie bądź obietnicę udzielenia korzyści majątkowej osobie publicznej.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.