Władze Bośni ostrzegają graczy, by trzymali się z daleka od niebezpiecznych terenów.
Bośniaccy gracze "Pokemon Go" zostali ostrzeżeni przez władze, by nie wybierali się na tereny, które wciąż są zaminowane.
Okazało się, że śmiałków, którzy zapuszczają się w takie miejsca w poszukiwaniu pokemonów, nie brakuje.
Po wojnie w Bośni przynajmniej 600 osób straciło życie w wyniku wybuchu nieoznakowanych min.
- Pod ziemią wciąż może znajdować się nawet 120 tys. ładunków wybuchowych - informuje grupa bośniackich saperów.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.