Oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua poinformowała w środę o aresztowaniu w regionie Sinkiang, w północno-zachodnich Chinach, grupy terrorystycznej, która planowała zamachy.
Agencja podała, że aresztowano sześciu ludzi, którzy planowali zamachy bombowe, i przy których znaleziono dużą ilość materiałów wybuchowych.
Domniemanych terrorystów zatrzymano podczas akcji policyjnej w miejscowości Aksu na północnym zachodzie regionu autonomicznego Sinkiang, zamieszkanego w dużej części przez Ujgurów, którzy są muzułmanami. Nie podano, kiedy operacja miała miejsce.
Xinhua określiła dwóch zatrzymanych jako "prowodyrów". Agencja Associated Press pisze, że ich nazwiska sugerują, iż są oni Ujgurami.
W stolicy regionu Sinkiang - Urumczi - doszło w lipcu do zamieszek na tle etnicznym. W starciach Ujgurów z napływowymi Chińczykami (Hanami) zginęło wówczas blisko 200 osób, głównie Hanów.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.