Prezydent USA Barack Obama zatelefonował o północy ze środy na czwartek do czeskiego premiera Jana Fischera, by poinformować go, iż Stany Zjednoczone zrezygnowały z zamiaru budowy radaru tarczy antyrakietowej w Czechach - podała agencja CTK, powołując się na źródła dyplomatyczne.
Na dzisiaj zaplanowano w Ministerstwie Spraw Zagranicznych spotkanie polskich dyplomatów z amerykańską delegacją; rozmowy mają dotyczyć tarczy antyrakietowej - powiedział PAP wiceminister obrony Stanisław Komorowski. Odmówił podania jakichkolwiek szczegółów. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 10.
Delegacja amerykańskich resortów spraw zagranicznych i obrony, której zadaniem jest poinformowanie o odwołaniu planów umieszczenia elementów tarczy w Polsce i Republice Czeskiej po rozmowach w Polsce uda się do Pragi.
W trakcie rokowań strona czeska będzie się starać o utrzymanie ważności umów o współpracy naukowej i wojskowej, uzgodnionych przy okazji negocjowania dwóch głównych umów w sprawie radaru - podały cytowane przez CTK źródła.
Umowy o budowie radaru tarczy antyrakietowej w Republice Czeskiej i o stacjonowaniu obsługujących go żołnierzy USA na czeskim terytorium podpisali latem ubiegłego roku w Pradze szefowie dyplomacji i resortów obrony obu państw. Umowy te nie doczekały się jednak ratyfikowania przez czeską Izbę Poselską.
Amerykańskie informacje doczekały się rosyjskiego komentarza.
Rosja będzie miała wszelkie powody do radości, jeśli Stany Zjednoczone zrezygnują z budowy elementów tarczy antyrakietowej w Europie - poinformowało w czwartek źródło w rosyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, cytowane przez agencję ITAR-TASS.
"Jeśli USA mają zamiar porzucić swe plamy rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Republice Czeskiej, to jest to dobra wiadomość" - powiedziało anonimowe źródło.
"Oczekujemy oficjalnego potwierdzenia ze strony Waszyngtonu. Jeśli taka decyzja została podjęta, a wątpliwości Rosji zostały wzięte pod uwagę, oznacza to postęp w stosunkach rosyjsko-amerykańskich" - dodano.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.