Z powodu złamania przepisów antydopingowych dwoje sportowców zostało wykluczonych z igrzysk w Rio de Janeiro. Jednym z nich jest cypryjski sztangista Antonis Martasidis (kat. 85 kg), o drugim oficjalnie wiadomo na razie tyle, że był członkiem reprezentacji Grecji.
Cypryjski Komitet Olimpijski poinformował, że Martasidis został przebadany 25 lipca w Atenach, niedługo przed wylotem do Brazylii. Wynik był pozytywny, w związku z czym sztangista stracił prawo startu w turnieju olimpijskim.
Członek kadry Grecji również "wpadł" na kontroli w Atenach w lipcu, ale na razie nie są znane szczegóły. Według doniesień krajowych mediów chodzi o pływaczkę tego kraju, która opuściła już wioskę olimpijską. Przepisy antydopingowe miał naruszyć także jeden grecki paraolimpijczyk.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.