„Wiara nie sprzeciwia się bynajmniej miłości do ojczyzny” – napisał w apelu do komunistycznych władz kard. Joseph Zen Ze-kiun.
Z okazji 60. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej zasugerował, że wspaniałomyślnym gestem władz byłoby uwolnienie biskupów, którzy od wielu lat są przetrzymywani w więzieniach. Emerytowany biskup Hongkongu wyraził nadzieję, że władzom wystarczy odwagi, by naprawić błędy przeszłości, przywracając wolność duchownym.
Kard. Zena zainspirowało wystąpienie prezydenta kraju Hu Jintao, który na forum Komitetu Krajowego Konferencji Rad Ludowych CHRL 20 września zapowiedział, że uczestnicy „powinni czynnie promować harmonijny rozwój w relacjach z religiami, a także z rodakami w ojczyźnie i za granicą”. Dla kard. Zena prezydenckie wystąpienie daje „cień nadziei” na rozpoczęcie dialogu z Kościołem katolickim w miejsce polityki prześladowań.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.