Reklama

Krzyż na Giewoncie stoi krzywo

Krzyż na szczycie Giewontu jest odchylony w stronę północno-zachodnią. Jego podstawa też nie jest idealnie pionowa - orzekli naukowcy z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.

Reklama

Wyniki przeprowadzonych przez nich badań wykazały, że krzyż nie jest prosty, ale odchylony o 10,2 cm w kierunku północno-zachodnim, czyli w stronę Kościeliska.
Naukowcy przeprowadzili w ramach badań remont fundamentu. Specjaliści pracujący przy remoncie nie spodziewali się, że fundament będzie wymagał aż takiego nakładu pracy. - Wewnątrz, pomiędzy ziemią i rumoszem skalnym, były puste przestrzenie - mówi Andrzej Ciszewski, właściciel firmy remontującej.

Fundament trzeba było skuć do głębokości 30 cm oraz wykonać jego kotwienie za pomocą sześciu kotew wykonanych z nierdzewnej stali. Puste przestrzenie w fundamentach zostały wypełnione materiałem skalnym. Remontowi towarzyszyły badania wytrzymałościowe, geodezyjne, a nawet piorunowe - stalowa konstrukcja stojąca na odizolowanym szczycie sprzyja bowiem wyładowaniom elektrycznym podczas burzy.

Fundament oraz konstrukcja krzyża zostały wyczyszczone oraz zabezpieczone przed korozją. Natomiast konstrukcja w okolicy fundamentu została dodatkowo wzmocniona za pomocą mat z włókna węglowego. Na szczyt trzeba było przetransportować 9 ton ładunku. Pomógł śmigłowiec TOPR, który przewiózł m.in. sprężarkę, ważącą prawie 800 ton oraz piaskarkę.

Wyremontowany krzyż i wzmocnienie jego fundamentu sprawiło, że konstrukcja będzie bardziej stabilna. Odchylenie nie powinno się pogłębiać. Jak mówi kierownik zespołu badawczego, prof. Tadeusz Mikoś z Akademii Górniczo-Hutniczej, prace były uzależnione od pogody, która bywa w górach kapryśna.

Krzyż na Giewoncie postawili z inicjatywy ks. Kazimierza Kaszelewskiego na przełomie XIX i XX w. mieszkańcy Zakopanego. Z biegiem lat stał się on symbolem wiary tutejszego ludu.

Metalową konstrukcję 17-metrowego krzyża wykonano w fabryce Góreckiego w Krakowie. Około 400 elementów konstrukcji dostarczono koleją do Zakopanego, gdzie w lipcu 1901 r. 250 osób, najpierw konnymi furmankami, a następnie na własnych barkach, wniosło wszystkie potrzebne materiały na szczyt. Po dwóch tygodniach pracy krzyż umocowano w skale. 19 sierpnia 1901 r. w obecności 300 osób ks. Władysław Bandurski, kanclerz Kurii Biskupiej w Krakowie, poświęcił efekt góralskiej pracy.

9 marca 1980 r. Jan Paweł II, przemawiając w Rzymie do pielgrzymów z Zakopanego, powiedział: „Ten krzyż na Giewoncie jest jakby zwieńczeniem wielkiej Świątyni Tatr, Świątyni Podhala, a poniekąd to i Świątyni całej naszej Ojczyzny. Ten krzyż i te świątynie ja noszę w pamięci i w sercu. Nigdy ich już z pamięci i z serca nie stracę, bom tak bardzo wrósł w tę ziemię, w te góry i w tych ludzi”. O krzyżu na Giewoncie papież mówił także podczas spotkania z góralami w Zakopanem pod Wielką Krokwią w 1997 r.

Dwa razy w roku górale uczestniczą w pielgrzymce z centrum Zakopanego na Giewont. Pielgrzymkę organizuje parafia św. Krzyża w Zakopanem.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Środa
wieczór
2°C Czwartek
noc
1°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama