Co najmniej 36 osób zginęło na zachodzie Nepalu w wyniku osunięć ziemi spowodowanych ulewnymi deszczami - poinformowały w środę nepalskie władze.
W okręgu Achham, 600 km na zachód od stolicy kraju Katmandu, 20 osób zginęło na skutek lawiny błotnej, która zeszła w rejonie czterech wiosek.
12 osób zginęło w dwóch domach, na które osunęły się zwały błotnistej ziemi w wiosce Mastamandu w okręgu Dadeldhura, około 520 km na zachód od Katmandu.
Według ministerstwa spraw wewnętrznych, jeszcze cztery osoby zginęły w podobnych okolicznościach w okręgach Bajhang, Doti i Baitadi na zachodzie kraju.
W górzystym Nepalu setki ludzi giną co roku z powodu powodzi i osunięć ziemi, które często występują podczas pory monsunowej od czerwca do września.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.