Turcja i Armenia podpisały w sobotę w Zurychu porozumienie, które utoruje drogę normalizacji stosunków między obu krajami po trwającej od stulecia wrogości - pisze agencja Associated Press.
Podpisanie tego zawczasu nazwanego historycznym porozumienia znacznie się opóźniło, gdyż w ostatniej chwili powstał spór o treść końcowych przemówień, które mieli wygłosić sygnatariusze - ministrowie spraw zagranicznych: Armenii - Edward Nalbandian i Turcji - Ahmet Davutoglu.
Ostatecznie spór rozstrzygnięto przy mediacji amerykańskich i szwajcarskich dyplomatów. Strony postanowiły nie wygłaszać przemówień.
Ceremonia podpisania odbyła się w obecności wielu dostojnych gości z zagranicy, w tym szefów dyplomacji USA Hillary Clinton, Francji - Bernarda Kouchnera, Rosji - Siergieja Ławrowa i szefa unijnej dyplomacji Javiera Solany.
Podpisano dwa protokoły. Przewidują one ustanowienie stosunków dyplomatycznych i ponowne otwarcie wspólnej granicy oraz realizację harmonogramu zakładającego kolejne kroki na rzecz polepszenia wzajemnych kontaktów.
By stały się obowiązujące, protokoły muszą zostać ratyfikowane przez parlamenty obu krajów.
Punktem sporu między Armenią a Turcją jest sprawa eksterminacji Ormian w latach 1914-15 w ówczesnym imperium osmańskim. Erywań uznaje masakrę za ludobójstwo, co Ankara stanowczo odrzuca. Konflikt ormiańsko-azerski o Górski Karabach sprawił, że mająca bliskie związki z Azerbejdżanem Turcja zamknęła w 1993 roku granicę z Armenią.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem