Troska o prawa człowieka powinna stanowić kręgosłup duszpasterstwa społecznego. Przypomniano o tym podczas regionalnego seminarium dla Ameryki Łacińskiej.
Odbyło się ono w stolicy Gwatemali z inicjatywy departamentu sprawiedliwości i solidarności Rady Episkopatów Ameryki Łacińskiej (CELAM). W seminarium wzięli udział delegaci zaangażowani w duszpasterstwo praw człowieka w takich latynoamerykańskich krajach, jak Salwador, Meksyk, Panama, Honduras czy Dominikana. Spotkanie odbyło się w dniach 19-23 października.
W czasie seminarium zastanawiano się nad przestrzeganiem praw człowieka w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach. Wskazano też na najpilniejsze zagrożenia i wyzwania w tym względzie. Podkreślono, że wraz ze wzrostem przestępczości coraz bardziej odczuwalny jest brak bezpieczeństwa, który negatywnie warunkuje przyszłość. Migranci, kobiety, dzieci, rdzenna ludność oraz osoby starsze to najbardziej zagrożone łamaniem swych praw grupy społeczne. Negatywnie ich los warunkuje także postępujący kryzys pogłębiający bezrobocie oraz zmniejszające się w całym regionie bezpieczeństwo żywnościowe. Stąd apel uczestników sympozjum, by prawa człowieka stały się prawdziwym kręgosłupem działań duszpasterstwa społecznego. Wskazano jednocześnie, że Kościół nie może milczeć, gdy brakuje sprawiedliwości i troski o dobro wspólne. Powinien jasno mówić o wszelkich przypadkach łamania prawa i deptania ludzkiej godności. W tym kontekście przypomniano również o konieczności szacunku dla każdego życia.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.