Zwiedzanie Sali Kolumnowej znanej z posiedzeń komisji śledczych, kuluarów przy sali plenarnej, gabinetów w których na co dzień pracują marszałkowie Sejmu i Senatu, a także wystawa na temat historii polskiego parlamentaryzmu - to niektóre z atrakcji dla tych, którzy w środę wybiorą się na dzień otwarty do Sejmu i Senatu.
Dla gości drzwi parlamentu będą otwarte od godz. 9 do godz. 18 w związku z obchodami Dnia Niepodległości.
"Warto przyjść w środę do Sejmu, bo będzie można zobaczyć miejsca, które są na co dzień niedostępne nawet dla większości pracujących tu dziennikarzy - czyli kuluary przy sali plenarnej" - powiedział PAP Mikołaj Kałuszko, który oprowadza wycieczki po Sejmie. Dodał, że odwiedzający będą mogli zobaczyć z bliska salę plenarną, ławy poselskie, a także urządzenia do głosowania.
W kuluarach będzie można obejrzeć wystawę zdjęć pokazujących budynek oraz wnętrza Sejmu i Senatu z lat dwudziestych. "Będzie to na pewno interesujące, by zobaczyć jak wyglądał parlament 90 lat temu" - podkreślił Kałuszko.
Goście przejdą się korytarzami sejmowymi, zobaczą salę prasową, gdzie odbywają się konferencje. Będzie także możliwość zrobienia sobie zdjęcia na tle wybranego logo partii.
Kolejnymi miejscami, które czekają na gości są: sala kolumnowa, w której często odbywały się posiedzenia komisji śledczych, gabinety marszałków obu izb. Będzie można również zasiąść w fotelu senackim w sali obrad plenarnych.
Senat także przygotował wystawę, która przedstawia historię polskiego parlamentaryzmu oraz dokumentuje 20-lecie prac odrodzonego Senatu. Gości, zwłaszcza tych najmłodszych, nie ominą drobne upominki takie jak: biało-czerwone chorągiewki, puzzle, pocztówki, płyty DVD z filmem o polskim parlamencie.
W poruszaniu się po parlamencie pomogą przewodnicy, którzy także odpowiedzą na nurtujące zwiedzających pytania.
Na dzień otwarty do Sejmu zaprasza marszałek Bronisław Komorowski. "To dobry pomysł, by w dniu święta narodowego, szczególnie związanego z niepodległością, zajrzeć za kulisy instytucji, która zawsze była, jest i będzie sercem demokracji i istotą wolności obywatelskich" - powiedział marszałek.
Podkreślił, że spodziewa się w Sejmie paru tysięcy osób. "To jest dobra okazja do zobaczenia czegoś ciekawego" - uważa Komorowski.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.