Piętnaście tysięcy osób zaraża się w Niemczech tygodniowo wirusem nowej grypy A/H1N1 - podał w poniedziałek berliński Instytut im. Roberta Kocha.
Ekspert instytutu Gerard Krause wyjaśnił w telewizji ZDF, że liczba ta obejmuje tylko przypadki infekcji, potwierdzone w drodze badań laboratoryjnych.
"Faktyczna liczba osób chorych zapewne jest znacznie wyższa" - powiedział Krause.
Jeszcze w połowie zeszłego tygodnia informowano, że tygodniowo na nową grypę zapada siedem tysięcy osób, a ogólną liczbę przypadków choroby oceniano na 50 tysięcy.
Do końca zeszłego tygodnia w Niemczech odnotowano 16 zgonów w związku z nową grypą. Władze Turyngii poinformowały o śmierci 55-letniego mężczyzny w mieście Eichsfeld, który zmarł w zeszły czwartek kilka godzin po przyjęciu szczepionki przeciwko wirusowi A/H1N1. Na razie nie wiadomo, czy zgon miał związek z podaną szczepionką. Przyczyny śmierci pacjenta ustalić ma sekcja zwłok.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.