„Nie chcemy żyć w getcie, to może nas uczynić łatwym celem dla naszych nieprzyjaciół” – tę opinię irackich chrześcijan przytoczył odwiedzający ten kraj amerykański biskup Oscar Cantu.
Chodzi o sugestie pewnych pracowników administracji Stanów Zjednoczonych, aby utworzyć na terytorium pogrążonego w wojnie Iraku specjalny „korytarz bezpieczeństwa” dla wyznawców Chrystusa. Przedstawiciele miejscowego Kościoła sprzeciwili się jednak takim ideom podkreślając, że potrzeba raczej „zintegrowanego społeczeństwa”, gdzie wszystkie grupy religijne będą żyły „we wzajemnej relacji”.
Jeden z wniosków wypływających z wizyty niektórych amerykańskich hierarchów w tym bliskowschodnim kraju to także potrzeba wprowadzenia w nim przede wszystkim rządów prawa, które nikogo nie dyskryminuje. Tylko w ten sposób bowiem iraccy chrześcijanie będą mogli czuć się na tyle bezpieczni, by rozpocząć realizację projektów odbudowy swych domów i kościołów.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.