Nieznany sprawca otworzył w piątek ogień na wyspie Saipan na Pacyfiku, zabijając czterech mieszkańców tego terytorium stowarzyszonego z USA i raniąc osiem innych osób, w tym sześciu turystów z Korei Południowej. Napastnik popełnił następnie samobójstwo.
Według anonimowego przedstawiciela południowokoreańskiego MSZ, który powołał się na władze wyspy, do strzelaniny doszło w pobliżu jednej z turystycznej atrakcji Saipanu.
Saipan to największa wyspa Marianów Północnych.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.