We wtorek po godz. 14 rozpoczęło się kolejne posiedzenie hazardowej komisji śledczej. Minister w kancelarii premiera Michał Boni przedstawi posłom informacje o projektach dotyczących prawa hazardowego, które - mimo że trwały nad nimi prace w rządzie - nie doczekały się uchwalenia w Sejmie. W posiedzeniu uczestniczy także wiceminister finansów Jacek Kapica.
Niewykluczone, że sejmowi śledczy zajmą się nowym dokumentem, który trafił do komisji w ostatnich dniach. Jest to notatka, którą sporządził w 2006 roku szef komitetu stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski. Wynika z niej, że do polityka PiS z projektem nowelizacji ustawy hazardowej przyszedł ówczesny wiceszef klubu PiS Krzysztof Jurgiel oraz p.o. zastępca dyrektora departamentu służby celnej w ministerstwie finansów Anna Cedrowska.
Propozycja, którą przynieśli zawierała m.in. korzystne rozwiązania z punktu widzenia organizatorów wideoloterii. Cedrowska - jak wynika z notatki - mówiła, że powodem chęci wniesienia tego projektu jako propozycji klubu PiS jest fakt, że departament zajmujący się grami losowymi w MF jest "uwikłany" i złożenie tej nowelizacji drogą rządową byłby w związku z tym niemożliwe, a ocena tego departamentu stronnicza.
Z kalendarium prac nad niektórymi projektami ustaw hazardowych, jakie dla komisji przygotowała kancelaria premiera wynika, że pod koniec lipca 2006 roku Gosiewski przekazał ten projekt do zaopiniowania szefowi resortu finansów Stanisławowi Kluzie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.