Kościół katolicki na Filipinach jest „w żałobie” po tym, jak Izba Reprezentantów tego kraju przegłosowała ustawę przywracającą karę śmierci za przestępstwa związane z handlem narkotykami.
Rozczarowanie tym faktem wyraził przewodniczący tamtejszego episkopatu abp Socrates Villegas; dodał jednak, że „biskupi nie czują się pokonani i nie mogą milczeć w tej sprawie”.
W oficjalnej deklaracji hierarchowie podkreślili, iż nawet jeżeli są zasmuceni wynikami głosowania, to wiara daje im pewność, że zwycięży życie. Wezwali filipińskich wiernych do wspólnego zamanifestowania ducha sprzeciwu wobec kary śmierci. Zachęcili przy tym katolickich adwokatów, sędziów i prawników, by „duch Ewangelii oświecał ich działania i stosowanie prawa”, wnosząc życie w pełnioną przez nich służbę społeczeństwu.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.