Odbiorcy przemysłowi zapłacą o 8 proc. więcej. W mniejszym stopniu podwyżka dotknie klientów indywidualnych.
Jak wyjaśniła rzeczniczka URE Justyna Pawlińska, "powodem wzrostu cen gazu jest utrzymujący się od połowy ubiegłego roku wzrost cen ropy naftowej i surowców ropopochodnych na świecie". "Odmienna dynamika wzrostów cen gazu w taryfach obu spółek z GK PGNiG S.A. jest efektem różnego sposobu zabezpieczania portfela sprzedaży, który z kolei wynika z innego modelu biznesowego realizowanego przez te podmioty" - czytamy w komentarzu przesłanym PAP.
Rzeczniczka przypomniała, że zmiany te zostały zatwierdzone 17 marca.
Zgodnie z pierwszą zatwierdzoną taryfą, odbiorcy przemysłowi, czyli ci, którzy zużywają powyżej 25 m sześc. gazu wysokometanowego, zapłacą 8 proc. więcej średniej ceny, natomiast za gaz zaazotowany o 7,39 proc. więcej.
Z kolei zmiana taryfy PGNiG Obrót Detaliczny, zatwierdzona do 31 grudnia 2017 r., oznacza wzrost cen paliw gazowych o 1,6 proc. dla odbiorców indywidualnych. "Z uwagi na to, że zmianie nie ulegają ani stawki opłat abonamentowych, ani stawki opłat transportowych (przesyłowych i dystrybucyjnych), podwyżki średnich płatności są niższe" - czytamy w informacji z URE.
W przypadku odbiorców gazu ziemnego wysokometanowego w gospodarstwach domowych, przyłączonych do sieci PSG, i nabywających ten gaz od PGNiG OD - w ramach umów kompleksowych - wzrost średnich płatności w grupie, gdzie roczny pobór nie jest wyższy niż 3 350 kWh (grupa W-1), wyniesie 0,7 proc. Z kolei w kolejnej grupie, gdzie roczny pobór przekracza 3 350 kWh, ale nie jest wyższy niż 88 900 kWh (grupa W-2 i W-3), średni wzrost ceny wyniesie 1 proc.
Kwotowy wzrost średnich miesięcznych płatności dla statystycznego odbiorcy grupy W-1 zużywającego rocznie 1 227 kWh wyniesie 0,15 zł, grupy W-2 zużywającego 7 127 kWh rocznie - 0,90 zł, zaś W-3 zużywającego 23 763 kWh rocznie - 3,01 zł.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.