Przed trzema laty - 27 kwietnia 2014, w ustanowione przez papieża Polaka święto Miłosierdzia Bożego - Franciszek ogłosił świętymi Kościoła powszechnego swych poprzedników: Jana XXIII i Jana Pawła II.
Zaznaczył, że dzięki świętym Janowi Pawłowi II i Janowi XXIII Kościół mógł doświadczać entuzjazmu pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej, żyjącej w Jerozolimie – pierwotnego Kościoła, żyjącego w miłości, miłosierdziu, prostocie i braterstwie. Święci papieże byli bowiem przepełnieni radością i nadzieją Zmartwychwstania, którą przekazywali obficie wiernym. "Św. Jan XXIII i św. Jan Paweł II współpracowali z Duchem Świętym, aby odnowić i dostosować Kościół do jego pierwotnego obrazu, który nadali mu święci w ciągu wieków” – zaznaczył papież. Podkreślił też odwagę i siłę, z jaką nowi święci mierzyli się z trudnościami swoich czasów.
Przypomniał dalej, że obaj jego poprzednicy realizowali w Kościele niezwykle istotne misje. Dziełem pontyfikatu Jana XXIII był Sobór Watykański II, któremu przyświecał obraz pierwotnego Kościoła – prostego i pełnego miłości. „Zwołując Sobór, Jan XXIII okazał taktowne posłuszeństwo Duchowi Świętemu, dał się Jemu prowadzić i był dla Kościoła pasterzem, przewodnikiem, który sam był prowadzony. To była jego wielka posługa dla Kościoła. Był papieżem posłuszeństwa Duchowi Świętemu” – powiedział Franciszek.
Wyraził nadzieję, że obaj papieże duchowo towarzyszą toczącemu się procesowi synodalnemu dotyczącemu rodziny i wspierają go. „Niech ci obaj nowi święci pasterze Ludu Bożego wstawiają się za Kościołem, aby w ciągu tych dwóch lat procesu synodalnego był on posłuszny Duchowi Świętemu w posłudze duszpasterskiej dla rodziny. Niech nas obaj nauczą, byśmy nie gorszyli się ranami Chrystusa, abyśmy wnikali w tajemnicę Bożego Miłosierdzia, które zawsze żywi nadzieję, zawsze przebacza, bo zawsze miłuje” – zakończył homilię Ojciec Święty.
Modlitwę Wiernych odmówiono w pięciu językach: hiszpańskim, arabskim, angielskim, chińskim i francuskim. Modlono się o pokój i ustanie nienawiści na świecie, za grzeszników i błądzących, w obronie życia oraz za ludzi kultury, nauki i rządzących. Po francusku modlitwę wypowiedziała siostra Marie Simon-Pierre Normand, uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II, który to cud posłużył do jego beatyfikacji.
Realizujcie ich nauczanie!
W wieńczącej uroczystość modlitwie Regina Caeli Franciszek wezwał do uczczenia pamięci świętych papieży przez wypełnianie ich nauczania. Podziękował za obecność papieżowi-seniorowi Benedyktowi XVI, a także kardynałom, biskupom i kapłanom za udział w koncelebrze. Wyraził wdzięczność oficjalnym delegacjom z różnych krajów, "przybyłym, aby złożyć hołd dwóm papieżom, którzy wnieśli trwały wkład do sprawy pokoju i rozwoju narodów". Podziękował też władzom włoskim "za cenną współpracę" przy organizacji tego wydarzenia.
Zwracając się do pielgrzymów z diecezji Bergamo i Krakowa, papież zaznaczył, że najlepszym sposobem uczczenia obu nowych świętych będzie wierne wypełnianie ich nauczania.
Na zakończenie pozdrowił wszystkich pielgrzymów zgromadzonych na Placu Św. Piotra i w innych miejscach Rzymu oraz tych, którzy wzięli udział w tych uroczystościach za pośrednictwem radia i telewizji. Oddzielnie pozdrowił chorych i osoby w podeszłym wieku, którzy - jak przypomniał - byli szczególnie bliscy nowych świętym.
Po modlitwie Franciszek raz jeszcze podszedł do papieża-seniora i podziękował mu za przybycie. Potem żegnał się z oficjalnymi gośćmi m.in. z prezydentem Komorowskim i jego małżonką Anną.
Uroczystość zakończyła się długim przejazdem papieża między sektorami wiernych, którzy wznosili na jego cześć okrzyki: "Viva il Papa!" - "Niech żyje papież!".
We Mszy św. kanonizacyjnej uczestniczyły 93 oficjalne delegacje państwowe. Wśród nich były 24 głowy państw, m.in. prezydenci Włoch i Polski, Giorgio Napolitano i Bronisław Komorowski, którzy reprezentowali kraje pochodzenia nowych świętych papieży. Byli też legendarny przywódca "Solidarności" i były prezydent Lech Wałęsa oraz polski premier Donald Tusk.
Przybyli też prezydenci i szefowie rządów m.in. Bułgarii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Francji, Libanu, Litwy, Paragwaju, Hondurasu, Słowacji, Słowenii i Węgier. Wśród koronowanych głów obecni byli: była belgijska para królewska Albert II z żoną Paolą, król Hiszpanii Juan Carlos z żoną Sofíą, wielki książę Luksemburga Henryk oraz książę Liechtensteinu Jan-Adam II. Unię Europejską reprezentowali przewodniczący: Rady Europejskiej - Herman van Rumpuy i Komisji Europejskiej - José Manuel Barroso.
Przybyły także delegacje innych wyznań i religii: Kościołów prawosławnych, anglikańskiego, społeczności islamskiej i 20 delegatów judaizmu, wśród nich naczelny rabin Polski dr Michael Schudrich. Ponadto obecni byli są przedstawiciele wspólnoty żydowskiej z USA, Włoch, Izraela i Argentyny.
W kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II wzięli też udział dwaj bliscy przyjaciele papieża Franciszka: rabin Abraham Skórka z Buenos Aires i Claudio Epelman - dyrektor wykonawczy Latynoamerykańskiego Kongresu Żydowskiego.
Podczas Eucharystii, komunii na Placach - św. Piotra i Piusa XII udzielało 600 kapłanów. Dalszych dwustu udało się do wiernych znajdujących się na via della Conciliazione.
Uroczystości kanonizacyjne relacjonowało 2259 dziennikarzy z 64 krajów.
Za bezpieczeństwo 800 tys. pielgrzymów na Placu św. Piotra i na okalających go ulicach odpowiadało 10 tys. agentów; przygotowano też 31 polowych ambulatoriów i ponad 80 zespołów pomocy lekarskiej. Za pośrednictwem mediów kanonizację śledziło ok. dwóch miliardów ludzi na całym świecie.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.