Rosja nie będzie się izolować od ewentualnego konsensu światowych mocarstw w sprawie sankcji wobec Iranu - oświadczyło we wtorek Reuterowi rosyjskie źródło dyplomatyczne wyższej rangi.
"Jeśli dojdzie do konsensu w kwestii sankcji wobec Iranu, nie pozostaniemy z boku" - powiedział rozmówca Reutera, który zastrzegł sobie anonimowość ze względu na doniosłość całego problemu.
Dodał następnie: "Będziemy myśleć o sankcjach, ale nie jest to temat na najbliższe godziny czy tygodnie". Zaznaczył też, że deklaracja Teheranu o zamiarze zbudowania kolejnych zakładów wzbogacania uranu "nie dodaje optymizmu do rozmów z Iranem".
O zamiarze znacznego wzmocnienia potencjału swego przemysłu nuklearnego Iran poinformował w niedzielę, w dwa dni po upomnieniu go przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej za utrzymywanie tych prac w tajemnicy.
Iran jest podejrzewany przez kraje zachodnie o dążenie do budowy broni atomowej. Władze w Teheranie twierdzą, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.