Rosja nie będzie się izolować od ewentualnego konsensu światowych mocarstw w sprawie sankcji wobec Iranu - oświadczyło we wtorek Reuterowi rosyjskie źródło dyplomatyczne wyższej rangi.
"Jeśli dojdzie do konsensu w kwestii sankcji wobec Iranu, nie pozostaniemy z boku" - powiedział rozmówca Reutera, który zastrzegł sobie anonimowość ze względu na doniosłość całego problemu.
Dodał następnie: "Będziemy myśleć o sankcjach, ale nie jest to temat na najbliższe godziny czy tygodnie". Zaznaczył też, że deklaracja Teheranu o zamiarze zbudowania kolejnych zakładów wzbogacania uranu "nie dodaje optymizmu do rozmów z Iranem".
O zamiarze znacznego wzmocnienia potencjału swego przemysłu nuklearnego Iran poinformował w niedzielę, w dwa dni po upomnieniu go przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej za utrzymywanie tych prac w tajemnicy.
Iran jest podejrzewany przez kraje zachodnie o dążenie do budowy broni atomowej. Władze w Teheranie twierdzą, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.
Leon XIV ostro skrytykował politykę imigracyjną administracji Trumpa.
- Sami Niemcy policzyli bardzo szybko, że tylko w Niemczech straci pracę 100 tys. osób.
Stanowiły "niepoprawną ingerencję w konstytucyjnie chronioną swobodę wypowiedzi".
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".
HRW: Władze tłumią działalność opozycji, niezależnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego.