Mówią abp Kazimierz Nycz,ks. Józef Kloch, ks. Adam Boniecki i Marcin Przeciszewski
Kard. Józef Glemp był jednym z wielkich prymasów - ocenił prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski.
Emerytowany metropolita warszawski kard. Glemp kończy w piątek 80 lat i - zgodnie z decyzją papieża Benedykta XVI - zakończy 28-letnią posługę jako urzędujący prymas Polski.
Według Przeciszewskiego była to ważna posługa dla polskiego Kościoła, ale i dla Polski. "To bardzo istotny prymas, w bardzo istotnym okresie. Prymas czasu przełomu" - powiedział.
"Kard. Glemp zaczynał urzędowanie w bardzo trudnym okresie, po zamachu na Ojca Świętego i przed stanem wojennym. Kontynuował linię programową prymasa Wyszyńskiego. W czasach komunistycznych polski Kościół pod jego przewodnictwem występował w roli mediatora pomiędzy totalitarną władzą a Solidarnością. Budował z powodzeniem autorytet Kościoła, popierał inicjatywę Okrągłego Stołu" - podkreślił Przeciszewski.
Dodał, że po 1989 r., z wiodącym udziałem prymasa Glempa, budowany był system relacji państwo-Kościół, który jest obecnie oceniany jako jeden z najlepszych w Europie. Prezes KAI podkreślił, że kard. Glemp miał także duży udział w integracji Polski z Unią Europejską, bazując na nauczaniu Jana Pawła II.
"Był jednym z wielkich prymasów. Człowiek skromny, pokorny i skłonny do dialogu. Zmienił także model sprawowania władzy wewnątrz episkopatu. Prymas Wyszyński uznawał model przywództwa, prymas Glemp model wspólnotowy i kolegialny" - powiedział Przeciszewski.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.