Jerozolimski instytut pamięci ofiar holokaustu Jad wa-Szem z rozczarowaniem przyjął wiadomość o kolejnym kroku ku beatyfikacji Piusa XII. W sobotę Benedykt XVI podpisał dekret o heroiczności cnót papieża czasów wojny.
Komentując tę decyzję rzeczniczka Instytutu Iris Rosenberg oświadczyła: "Podczas gdy proces beatyfikacyjny jest wewnętrzną kwestią Kościoła, to my rozumieliśmy, że w tej sprawie Kościół powstrzyma się przed podjęciem dalszych kroków aż do czasu otwarcia archiwów watykańskich, umożliwiając w ten sposób badaczom wyjaśnienie tego kontrowersyjnego okresu swojej historii oraz stanowiska Piusa XII w czasie holokaustu".
"To przykre, że Watykan postanowił działać zanim wszystkie niezbędne dokumenty zostały udostępnione naukowcom" - podkreśliła rzeczniczka Jad wa-Szem w wypowiedzi dla włoskiej agencji Ansa.
W Instytucie znajduje się portret papieża Eugenio Pacellego opatrzony podpisem, który wywołuje protesty Watykanu. W tekście tym przedstawiono Piusa XII jako obojętnego wobec zagłady Żydów.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.