Wizyta Benedykta XVI w rzymskiej synagodze, 17 stycznia przyszłego roku, będzie „fundamentalnym etapem” dla dialogu między judaizmem i chrześcijańskim, nie może jednak być widziana jako „położenie kresu historycznym sporom na temat milczenia Piusa XII”.
Taki jest sens oświadczenia, jakie na zakończenie długiego posiedzenia, przyjęła rada rzymskiej gminy żydowskiej z udziałem rabinów i osób, które przeżyły obóz koncentracyjny.
„Rada rzymskiej wspólnoty żydowskiej poszerzonej o przedstawicieli instytucji żydowskich, rabinów oraz tych, którzy przeżyli obozy zagłady, potwierdza wagę dialogu między religiami, którego fundamentalnym etapem będzie zbliżająca się wizyta Benedykta XVI w rzymskiej Synagodze. Wydarzenie to, na które Żydzi patrzą z wielkim oczekiwaniem, nie może jednak być interpretowane jako położenie kresu historycznego sporu, dotyczącego decyzji Piusa XII o zachowaniu milczenia. Spodziewamy się, że można będzie ustalić prawdę na drodze poszukiwań i oceny przez historyków wszystkich dokumentów z tamtej epoki” – czytamy w oświadczeniu.
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".