"Uznanie heroiczności cnót papieża Piusa XII jest zaskoczeniem dla wielu obserwatorów. Ten papież w wielu sprawach nie był nieomylny, ale o tej decyzji rozstrzygnęło całe jego życie i działalność” - uważa ks. Peter Gumpel SJ, relator procesu beatyfikacyjnego papieża Pacellego. Wczoraj Benedykt XVI podpisał dekret Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych o heroiczności jego cnót.
Zdaniem niemieckiego jezuity podpisany przez papieża dekret o heroiczności cnót Piusa XII potwierdza, że „żył on wszystkimi cnotami przez całe swoje życie w najlepszej wierze, zgodnie z sumieniem i wolą Bożą jako papież, ale również już jako członek sekretariatu stanu, jako nuncjusz apostolski i w końcu jako sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej”.
„Dekret taki nie znaczy ani, że ktoś był nieomylny we wszystkich swoich decyzjach, ani także tego, że nie istnieje w jego przypadku jakaś mała niedoskonałość. Jeśli jednak ogarniemy całe życie, co zresztą dekret potwierdza, to osoba ta zawsze robiła wszystko mając dobre zamiary, zgodnie z najlepszą wiedzą i sumieniem, po zasięgnięciu rady odpowiednich osób, poprzez modlitwę i prawdziwą więź z Bogiem w myśl zasady: 'mogę to uczynić albo nie mogę tego zrobić'” – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim relator procesu beatyfikacyjnego papieża Pacellego.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.