Dwóch muzułmańskich przechodniów zginęło, a pięć osób zostało rannych w środę w zamachu na kościół prawosławny w Mosulu, na północy Iraku - poinformowało źródło szpitalne i świadek.
"Nowy bilans to dwie osoby zabite i pięć rannych, gdyż jeden z rannych zmarł. Z dowodów tożsamości wynika, że zabici to muzułmanie" - powiedziało źródło szpitalne. Wcześniej policja mówiła o jednym zabitym i sześciu rannych.
"Około godziny 11 (godz. 9 czasu polskiego) eksplodował ręczny wózek z benzyną, pozostawiony naprzeciwko syryjskiej cerkwi prawosławnej św. Tomasza w dzielnicy as-Saa (centrum miasta), powodując uszkodzenie" świątyni - powiedział agencji AFP świadek.
Cerkiew św. Tomasza jest jedną z najstarszych w mieście. Pochodzi z 770 roku.
Był to piąty zamach na chrześcijańskie miejsce kultu w Mosulu w ciągu niecałego miesiąca. 15 grudnia celem ataków bombowych w tym mieście były dwa kościoły chrześcijańskie. Zginęło wtedy 11 ludzi, a ponad 80 zostało rannych.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".