Dwóch bandytów okradło w środę w Poznaniu jubilera i raniło sprzedawczynię. "Kobiecie, która trafiła do szpitala, nie zagraża niebezpieczeństwo" - poinformował PAP rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Po południu do jednego ze sklepów jubilerskich w poznańskiej dzielnicy Rataje wtargnęło dwóch zamaskowanych przestępców. Mężczyźni mieli przy sobie broń ostrą. Sterroryzowali nią kobietę obsługującą sklep, skradli biżuterię i uciekli. W trakcie napadu ekspedientka została postrzelona.
52-letnia kobieta trafiła do szpitala, jej stan jest stabilny. "Ranna przeszła operacje, jej obrażenia są poważne" - powiedział PAP Borowiak.
Napastnicy skradli biżuterię znacznej wartości. Trwa policyjna obława.
Policja poszukuje świadków, którzy, być może, widzieli sprawców lub mają jakąś wiedzę na temat napadu.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.