Minus 25 stopni Celsjusza zanotowano w nocy z niedzieli na poniedziałek w Białymstoku. Przy gruncie było nawet minus 31 stopni Celsjusza. Były to najniższe temperatury w Polsce - poinformowało PAP Biuro Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Białymstoku.
Problemy związane z uruchamianiem samochodów i zamarzaniem paliwa mają pojazdy PKS w regionie. W Białymstoku nie wyjechało rano około dziesięciu autobusów, w Suwałkach kilkanaście kursów było opóźnionych, bo w drodze w samochodach zamarzało paliwo lub instalacje. W Białymstoku ruch na ulicach jest mniejszy, bo kierowcom nie udało się uruchomić wielu samochodów stojących na osiedlowych parkingach.
Według prognoz, w poniedziałek w regionie spodziewana jest temperatura na poziomie minus 10-13 stopni Celsjusza. Noc ma być mroźna, ale już nieco cieplejsza od minionej - do minus 18 stopni Celsjusza. Meteorolodzy podkreślają, że wiele zależy od zachmurzenia. Jeśli będą dłuższe przejaśnienia, mróz może być większy.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.