Czujna, dyskretna obecność włoskich sił porządkowych wokół Watykanu przyczynia się do bezpieczeństwa i spokoju przybywających tam pielgrzymów i turystów. Stwarza też atmosferę sprzyjającą spotkaniu z Następcą Piotra – powiedział Papież, spotykając się z karabinierami, czyli włoską żandarmerią wojskową.
Do Sali Klementyńskiej przybyła ich kompania pełniąca służbę przy Watykanie. Towarzyszyli jej: włoski ordynariusz polowy abp Vincenzo Pelvi i komendant tej formacji wojskowej gen. Leonardo Gallitelli.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.