Archeolodzy izraelscy znaleźli w luksusowej dzielnicy Tel Awiwu pozostałości budynku sprzed 8 tys. lat, a także szczątki hipopotama z tego samego okresu - informuje w poniedziałek dziennik "Jedijot Achronot".
Budynek, który znaleziono w dzielnicy Ramat Awiw podczas wykopalisk poprzedzających budowę nowego domu, pochodzi z epoki neolitycznej. Wtedy człowiek zaczynał osiadać w stałych siedzibach i uprawiać ziemię.
Archeolog Ajelet Dajan powiedział, że dom leżał w pobliżu przecinającego miasto ze wschodu na zachód strumienia, który dziś jest już prawie wyschnięty. Prawdopodobnie właśnie to przyciągnęło w to miejsce najdawniejszych osadników.
Archeologów najbardziej zaskakuje jednak to, że obok pozostałości budynku znaleziono szczątki hipopotama, które wskazują, że w tamtym okresie panowały w tym miejscu zupełnie inne warunki klimatyczne.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.