Patriarcha moskiewski i Wszechrusi Cyryl rozpoczął wczoraj trzydniową wizytę w Kazachstanie. Już na samym jej początku nastąpiła niespodziewane zmiana jej programu.
Na skutek złych warunków pogodowych samolot Tu-154 rosyjskiej linii „ Atlant-Sojuz” z rosyjską delegacją kościelną na pokładzie musiał lądować nie w Ałma Acie, jak początkowo planowano, ale w stolicy kraju – Astanie.
Zgodnie z pierwotnym programem w Ałma Acie prosto z lotniska zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) miał przybyć do cerkwi św. Mikołaja i ok. 18.30 czasu miejscowego rozpocząć tam czuwanie całonocne oraz złożyć hołd relikwiom św. Biskupa Mikołaja (Mohylewskiego), byłego metropolity Ałma Aty i Kazachstanu.
Tymczasem o godz. 18 samolot nie mógł wylądować w dawnej stolicy kraju z powodu silnego frontu burzowego, jaki w tym czasie przechodził nad nią. Po półgodzinnym krążeniu nad miastem dowódca statku powietrznego postanowił lecieć do Astany. Wiadomość załogi o zmianie kierunku lotu członkowie delegacji – księża i dziennikarze – przyjęli z umiarkowanym humorem, zwłaszcza gdy dowiedzieli się, że w dawnej stolicy jest obecnie około zera stopni, podczas gdy w nowej -28 stopni.
Ostatecznie maszyna wylądowała w Astanie ok. godz. 20 czasu miejscowego (ok.15 czasu warszawskiego). Tu ponownie ją zatankowano a pasażerowie i załoga czekają obecnie na wieści o warunkach meteorologicznych w Ałma Acie, aby można było ponownie tam polecieć. Wiadomo już, że program wizyty patriarchy zostanie zmieniony.
W czasie 3-dniowego pobytu na ziemi kazaskiej zwierzchnik RKP i towarzyszące mu osoby mają odwiedzić obie stolice tego kraju: starą – Ałma Atę i nową – Astanę. W tym pierwszym mieście miał odprawić liturgię w katedrze Wniebowstąpienia i spotkać się z przedstawicielami życia społecznego w miejscowym teatrze opery i baletu. W Astanie patriarcha ma konsekrować nowo zbudowany sobór katedralny Zaśnięcia Maryi Panny, spotkać się z prezydentem kraju Nursułtanem Nazarbajewem oraz uczcić pamięć poległych w latach Wielkiej Wojny Narodowej (1941-45).
Nowa katedra w stolicy jest pierwszą świątynią prawosławną, wzniesioną w ostatnim 20-leciu w Azji Środkowej, a jej budowę rozpoczęto w 2004 r. Zajmuje powierzchnię 900 metrów kwadratowych, jej wysokość wynosi 68 metrów i może pomieścić do 4 tys. wiernych.
Pod względem liczby wyznawców prawosławie jest drugą – po islamie – religią w tym kraju. Od maja 2003 tamtejszy Kościół prawosławny, będący częścią RKP, tworzy samodzielny region metropolitalny, na którego czele stoi metropolita Astany i Ałma Aty Metody (Nikołaj Niemcow), a w jego skład wchodzą dwie eparchie (diecezje): czimkencka z bp. Eleuteriuszem i uralska, którą kieruje abp Antoni. Większość wiernych to Rosjanie oraz Ukraińcy, Białorusini i w mniejszym stopniu członkowie innych narodowości.
Oprócz muzułmanów i prawosławnych w republice żyją jeszcze protestanci różnych nurtów, a także członkowie innych wyznań i religii – łącznie zarejestrowano tam 45 wspólnot religijnych.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.