Do solidarności i modlitwy oraz osobistego umartwienia w intencji ofiar trzęsienia ziemi na Haiti wzywa w liście sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, ks. Tomasz Atlas. Poniedziałek ma być dniem solidarności z ofiarami tragedii.
"Wobec dramatu naszych braci i sióstr na Haiti zachęcam wszystkich naszych przyjaciół, aby poniedziałek był dla nas dniem solidarności i duchowej łączności z ofiarami trzęsienia ziemi. Niech wyrażą się one w osobistym umartwieniu, a w sposób szczególny w naszej modlitwie" - napisał w liście udostępnionym PAP ks. Atlas.
Informuje on jednocześnie, że Wspólnota Centrum Formacji Misyjnej i Komisji Episkopatu Polski ds. Misji uczyni to, przekazując swój "duchowy dar": o godzinie 15 odmówi za ofiary trzęsienia ziemi Koronkę do Bożego Miłosierdzia, a w godzinach 20-21 weźmie udział w adoracji Najświętszego Sakramentu. "Niech nasza miłość pokona granice smutku, rozpaczy i zniszczeń" - apeluje w liście ks. Atlas.
O pomoc materialną poprzez zorganizowanie zbiórek w diecezjach poprosiło natomiast biskupów diecezjalnych Prezydium Episkopatu Polski. Na apel odpowiadają kolejni biskupi, zwracając się do wiernych, aby wsparli ofiary tragedii. W wielu diecezjach zbiórka pieniężna odbyła się już w minioną niedzielę, a pozostałe uczynią to w kolejną - 24 stycznia.
Trzęsienie ziemi z ub. wtorku pochłonęło na Haiti prawdopodobnie kilkaset tysięcy ofiar śmiertelnych. Przedstawiciel władz poinformował, że dotychczas pochowano w zbiorowych mogiłach zwłoki ok. 70 tys. ofiar kataklizmu. Co najmniej 250 tys. osób jest rannych, a 1,5 mln nie ma dachu nad głową.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.