Emerytowany biskup Hongkongu, kard. Joseph Zen Ze-kiun SDB zaapelował do chrześcijan specjalnego regionu administracyjnego o udział w zbliżających się wyborach do rady legislacyjnej. Jej połowa, czyli pięciu członków pod koniec stycznia poda się do dymisji na znak protestu przeciwko opieszałości chińskich władz. Blokują one demokratyczne reformy w tym Specjalnym Regionie Administracyjnym Chin.
Wybory nowych członków rady legislacyjnej okrzyknięto mianem „referendum” na temat demokracji w Hongkongu.
Zaniepokojony rząd w Pekinie ostrzegł już, że prawdziwe referendum jest niezgodne z konstytucją tego regionu i nie może być przeprowadzone. Sondaże natomiast mówią o dużym zainteresowaniu wyborami i spodziewana jest przynajmniej 60-procentowa frekwencja. Zachęta skierowana do chrześcijan przez kard. Zena jest jednoznacznym poparciem dla bardziej demokratycznych przemian w Hongkongu. Zdaniem purpurata dotychczasowe wysiłki przywódców chińskiego regionu nie wykazują, ani postępu, ani wyraźnego kierunku, a budzą jedynie irytację mieszkańców tej byłej brytyjskiej kolonii.
W celu zakończenia konfliktu, który od 2023 r. pustoszy kraj.
Afryka mierzy się z rzadkim i niepokojącym zbiegiem wydarzeń.
Młodzi spotkają się, by w swoich diecezjach modlić się i dzielić wiarą.