Jest blisko porozumienia ws. ustaw dot. sądownictwa; w najbliższych dniach będzie spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - powiedział we wtorek marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Dodał, że zaproponowane przez PiS poprawki są formą otwarcia dyskusji.
W miniony wtorek do konsultacji zostały skierowane przedstawione przez Andrzej Dudę pod koniec września projekty ustaw dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. W piątek odbyło się trzecie już spotkanie prezydenta z prezesem PiS w sprawie zmian w wymiarze sprawiedliwości. Podczas tego spotkania Kaczyński zapowiedział, że klub PiS zgłosi poprawki na piśmie do projektów, które wcześniej przedstawi prezydentowi. Poprawki te - według źródeł PAP - prezydent otrzymał we wtorek.
"Chodzi nam o to by uchwalić dobre ustawy i jednocześnie zachować jedność Zjednoczonej Prawicy, obozu, który wprowadza dobre zmiany dla Polski. Zmiana ta jest bardzo oczekiwana i ma duże poparcie. Jest blisko konsensusu, porozumienia. Dziś te poprawki zostały na piśmie, zgodnie z ustaleniami pana prezydenta i pana prezesa, złożone i w najbliższych dniach będzie spotkanie pana prezydenta z panem prezesem" - powiedział Karczewski we wtorek w TVP Info.
Podkreślił, że ostatnie spotkanie prezesa PiS i prezydenta przebiegało w dobrej atmosferze, bo - jak ocenił marszałek Senatu - obu politykom "chodzi o to samo". Dlatego - mówił Karczewski - ws. ustaw jest "dobrej myśli" i sądzi, że mogą one być uchwalone jeszcze w tym roku.
Marszałek Senatu, pytany o treść poprawek, zaznaczył, że najpierw powinien się z nimi zapoznać prezydent, a dopiero potem mogą być one upubliczniane. "Mogę powiedzieć, że one nie wnikają głęboko w treść tych ustaw, jednej i drugiej. Mam nadzieję, że będą do zaakceptowania przez pana prezydenta" - powiedział Karczewski.
Pytany o jego własną propozycję, by w przypadku pata związanego z wyborem członków KRS w Sejmie, wybierać ich większością 3/5 w Senacie, Karczewski powiedział, że "ma nadzieję, że Senat również będzie wzięty pod uwagę, ale nie w takiej formule". "Prezydent, z tego co wiem, jednak tę propozycję odrzucił" - mówił.
Karczewski zapowiedział, że propozycje poprawek PiS, będą jeszcze tematem rozmów. "Te poprawki stanowią taką formę otwarcia, nie zamknięcia tej ustawy" - oświadczył. Dodał, że będzie możliwość wniesienia ewentualnych korekt.
Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, przepis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona w sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN.
Natomiast projekt ustawy o KRS zakłada m.in, że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów.
Po piątkowym spotkaniu rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński poinformował, że w najbliższym czasie klub PiS zamierza zgłosić poprawki do prezydenckich projektów ustaw o SN i KRS, a prezydent zadeklarował, że odniesie się do tych poprawek, kiedy otrzyma je na piśmie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.