Zarząd Główny Związku Sybiraków zaapelował do środowisk sybirackich w kraju o szczególne upamiętnienie 70. rocznicy masowych deportacji na Wschód, które miały miejsce w latach 1940-41. 10 lutego przypada 70. rocznica pierwszej z czterech masowych wywózek.
Jak poinformował PAP we wtorek prezes Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź, główne obchody rocznicowe będą miały miejsce we wrześniu tego roku w Białymstoku, gdzie odbędzie się dziesiąty Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru, z udziałem delegacji środowisk sybirackich i uczniów z kraju i zagranicy.
Chwiedź powiedział PAP, że apel władz Związku spotkał się z dużym odzewem i praktycznie w całym kraju przedstawiciele organizacji organizują obchody lutowych wywózek na Wschód. W Białymstoku, gdzie znajduje się pomnik Grób Nieznanego Sybiraka, 10 lutego złożone zostaną kwiaty i zaciągnięte warty honorowe, podobne obchody będą miały miejsce także przy Pomniku Katyńskim.
Rocznicę wywózek przypomni też białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. 9 lutego organizuje spotkanie upamiętniające 70. rocznicę pierwszej masowej deportacji w głąb Związku Radzieckiego.
Pierwsza z czterech masowych deportacji na Wschód miała miejsce w nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku i objęła głównie rodziny urzędników państwowych, m.in. sędziów, prokuratorów, policjantów, leśników, a także wojskowych i właścicieli ziemskich. Według IPN, wywieziono wówczas blisko 13 tys. mieszkańców dawnej Białostocczyzny, a z całych Kresów - ponad 140 tys. osób.
Od 10 lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze Związku Radzieckiego, okupującego wówczas część Polski, zorganizowały cztery wywózki na Wschód obywateli polskich różnych narodowości. Sowieci nie wywozili na Wschód przypadkowych Polaków, ale osoby i rodziny wyselekcjonowane, które były rzeczywistą elitą społeczną.
Wśród historyków i Sybiraków nie ma wspólnego stanowiska w sprawie liczby osób wywiezionych na Wschód. Związek Sybiraków przyjmuje i ciągle podtrzymuje, że wywiezionych na Wschód było 1,35 mln Polaków. Jak mówi prezes Chwiedź, to dane przyjęte przez komisję historyczną Związku Sybiraków. Według niego, takie dane podawał też w 1994 roku Główny Urząd Statystyczny w publikacji "Polska w liczbach".
Historycy przywołują tymczasem inne dane. Np. na podstawie różnych źródeł sowieckich, które to informacje były przedstawiane w Białymstoku w 2007 r., przed siódmą edycją Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru oceniano, że w latach 1939-41 represje sowieckie dotknęły niespełna 500 tys. obywateli polskich (nie tylko Polaków, ale także m.in. Białorusinów i Ukraińców), z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.