Ok. 17 kilogramów narkotyków, głównie marihuany, przechwycili w Krakowie śląscy policjanci Centralnego Biura Śledczego - poinformował PAP w piątek nadkomisarz Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji. Podczas akcji zatrzymano dwóch mężczyzn.
W ramach jednego z narkotykowych śledztw prowadzonych przez CBŚ w Katowicach, policjanci dowiedzieli się o magazynie narkotyków zlokalizowanym w Krakowie. Przygotowaną w ostatnich dniach akcję zorganizowali, tak by jednocześnie zatrzymać osoby podejrzewane o obrót przechowywanym tam towarem.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli 14 kg marihuany zapakowanej w duże foliowe worki, prawie pół kg amfetaminy i 293 gramy haszyszu. W czasie akcji zatrzymali dwóch mężczyzn. Podczas przeszukania samochodu jednego z nich odnaleźli jeszcze dwa kg marihuany.
Czarnorynkowa szacunkowa wartość zabezpieczonych w Krakowie nielegalnych środków odurzających to ponad 600 tys. zł. Ze zgromadzonych tam hurtowych ilości towaru - na razie niewiadomego pochodzenia - można było przygotować kilkadziesiąt tysięcy działek dilerskich.
Śledczy przypuszczają, że przechwycone narkotyki mogły trafić w dalszej dystrybucji do młodzieży szkolnej i studentów. Dalsze śledztwo będzie zmierzać m.in. ku wykryciu pochodzenia środków odurzających oraz prawdopodobnych powiązań handlarzy z innymi przestępcami.
CBŚ, ze względu na dobro postępowania, nie udziela szerszych informacji na temat zatrzymanych. Wiadomo, że odpowiedzą za handel znacznymi ilościami narkotyków, za co może im grozić do 10 lat więzienia, a także wysokie grzywny i przepadek mienia. Sąd aresztował już obu mężczyzn na trzy miesiące.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.