Sankcje UE uderzają w ludzi i pomagają dżihadystom.
Gorący apel do Unii Europejskiej o zaprzestanie sankcji wobec Syrii, które uderzają przede wszystkim w ludność tego kraju, wystosował patriarcha syrokatolicki. Okazją było spotkanie zorganizowane w Brukselii przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie i Komisję Konferencji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej. Ignacy Józef III Younan wezwał europejskich polityków i media do zwrócenia uwagi na cierpienia narodu syryjskiego: „Błagam, byście przekazali tę wiadomość swoim rządom: sankcje nie dotykają klasy politycznej, ale biednych ludzi!”.
„Sankcje Unii Europejskiej wobec Syrii są najcięższymi, jakie nałożyła Europa na któryś z krajów Trzeciego Świata od zakończenia II wojny światowej – stwierdził patriarcha. – Niezależnie od tego, co się mówi, by je usprawiedliwić, embargo nie usunie – jak chciałaby Europa – w magiczny sposób prezydenta Assada. Natomiast sankcje są jedną z głównych przyczyn utrzymywania się samego konfliktu. Zubożenie i bezrobocie skłaniają wielu młodych ludzi do wstąpienia w szeregi ISIS i dżihadystów. Co więcej, o efektach rozszerzenia sankcji na wszystkie dziedziny gospodarki świadczą fatalna sytuacja rodzin, poważna recesja gospodarcza i zubożenie społeczeństwa” – dodał zwierzchnik katolików obrządku syryjskiego.
Seria raportów i bezpośrednich zeznań wydaje się potwierdzać analizy patriarchy Younana. Na przykład Bank Światowy w swym raporcie stwierdza, że „widoczny wpływ wojny to tylko wierzchołek góry lodowej”, a w Syrii „poniosło śmierć o wiele więcej ludzi z powodu niedociągnięć w systemie opieki zdrowotnej, niż bezpośrednio w walkach na wojnie”. Podobnie też badania przeprowadzone przez Organizację Narodów Zjednoczonych stwierdzają między innymi, że sankcje były głównym czynnikiem degradacji syryjskiego systemu opieki zdrowotnej i przyczyniły się do dramatycznego wzrostu cen żywności.
Wiele innych świadectw dokumentuje tragiczną sytuację. Dyrektor włoskiego szpitala w Aleppo dr Joseph Fares, w wywiadzie dla portalu Middle Est Eye szczegółowo opisał negatywny wpływ sankcji na opiekę zdrowotną. Pozbawiły one szpitale Syrii niezbędnego sprzętu, części zamiennych i leków, przyczyniając się do „tragicznych konsekwencji w życiu najsłabszych i najbardziej bezbronnych”. Dr Fares podkreśla również bezprawność sankcji w pewnych warunkach. Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 grudnia 2013 r. ustaliło, że „stosowanie jednostronnych gospodarczych środków przymusu ma negatywny wpływ na gospodarkę, a w szczególności na wysiłki podejmowane na rzecz krajów rozwijających się”. Dlatego „takie środki stanowią rażące naruszenie zasad prawa międzynarodowego i wielostronnego systemu handlowego”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.