W wigilijny wieczór auto staranowało wejście do centrali Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) w Berlinie. Kierowca, który - jak twierdzi - chciał popełnić samobójstwo, został przewieziony z obrażeniami do szpitala - poinformowała w poniedziałek rano policja.
Według wstępnych ustaleń, samochód kierowany przez 58-letniego mężczyznę staranował wejście do budynku położonego w śródmieściu i wjechał do holu.
W nocy dochodzenie w sprawie zajścia przejął miejscowy oddział Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA). Śledczy wychodzą na razie z założenia, że chodziło o próbę podpalenia, ponieważ w samochodzie znaleziono m.in. kanistry z benzyną i środki przyspieszające wybuch i rozwój pożaru.
Na razie nie jest jasne, czy w chwili zdarzenia w centrali SPD odbywały się jakieś uroczystości.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.